Planowanie z dużym wyprzedzeniem, a może czekanie z decyzją do ostatniego momentu? Zarówno osoby podróżujące sporo, jak i te planujące wyjazdy raz w roku, mają do tego różne podejścia. Ale co się bardziej opłaca? Sprawdź nasz poniższy poradnik, by dowiedzieć się, jak z głową planować wakacje.
Kupowanie w przedsprzedaży, czyli promocje i rabaty
W świadomości wielu osób zakodował się komunikat, że last minute to najlepsza opcja, by zaoszczędzić na wyjazdach. Okazuje się jednak, że opłacalną opcją rezerwowania wyjazdu na zagraniczne wakacje jest również przedsprzedaż. Obiekty hotelowe, które działają w popularnych wakacyjnych kurortach, potrzebują w czasie zimy środków w martwym dla nich okresie. W tym pomagają im przedpłaty od osób rezerwujących wyjazd z dużym wyprzedzeniem. Dlatego organizatorzy, chcąc zachęcić do rezerwacji, są w stanie zaoferować duże zniżki. Na oferty wakacyjne warto polować również wiosną. Wtedy również organizatorzy chętnie udzielają rabatów nie tylko na wyjazdy letnie, ale również zimowe.
Rezerwowanie z wyprzedzeniem to także duży wybór terminów, opcji wyjazdu i obiektów hotelowych. Biura podróży często oferują dodatkowe korzyści dla klientów. To na przykład możliwość zmiany kierunku bez dodatkowych kosztów czy gwarancja niezmiennej ceny. Kuszące jest również to, że w większości biur, nie trzeba od razu płacić całej kwoty wyjazdu – wystarczy niewielka zaliczka, a resztę można zapłacić około miesiąca przed wyjazdem.
Last minute – czy warto na nie polować?
Czy znając korzyści z rezerwowania wyjazdów wcześniej, warto nadal interesować się ofertami last minute? Okazuje się, że to wszystko zależy od terminu, w którym chcesz wyjechać. W gorącym okresie letnim, gdy zainteresowanie wyjazdami zagranicznymi jest też największe, znalezienie korzystnych ofert last minute może okazać się trudne. Gorącym okresem jest także czas Bożego Narodzenia, majówki, Sylwestra, a także długich weekendów, gdy wiele osób planuje wyjazd.
Znalezienie ciekawej i korzystnej opcji last minute jest jednak nadal możliwe – wystarczy wykazać się cierpliwością oraz elastycznością względem terminów. Korzystne oferty pojawiają się nawet dzień-dwa przed wylotem – to często wyjazdy, na które organizatorowi nie udało się znaleźć odpowiedniej liczby osób i chce je sprzedać, nawet po niezbyt korzystnej dla niego cenie.
W jakich miesiącach wyjazdy opłacają się najbardziej?
W biurach podróży popularne jest dzielenie roku na sezon niski oraz wysoki. Wysoki sezon to czas głównie od czerwca do sierpnia, a także ferie zimowe, święta, majówka czy długi weekend czerwcowy. Krótko mówiąc, są to momenty, gdy większość osób decyduje się na urlop. Jeżeli jednak nie musisz planować wyjazdu wtedy, gdy wszyscy inni, a dodatkowo chcesz zaoszczędzić, wybierz podróż poza wysokim sezonem. Kiedy dokładnie? Idealne terminy to marzec, kwiecień, przełom maja i czerwca czy jesień (październik, listopad, pierwsze tygodnie grudnia). Wakacje planowane właśnie w tych miesiącach to nie tylko opłacalne rozwiązanie, czyli wypoczynek w korzystnej cenie, ale i szansa, by cieszyć się atrakcjami popularnych kurortów bez tłumów. Dostęp do atrakcji turystycznych staje się w ten sposób łatwiejszy, a plaże czy baseny hotelowe nie są zatłoczone.
A co z osobami planującymi wyjazd na własną rękę? Tutaj planowanie z wyprzedzeniem, unikanie szczytu sezonu i elastyczność to jedyna recepta na oszczędności. Last minute w przypadku wyjazdów organizowanych samodzielnie z pewnością się nie sprawdzi.